Rodzinna impreza w Nowym Targu była idealnym pretekstem do tego, by po sześciu latach ponownie odwiedzić Turbacz. Tym razem jednak na nogach, nie na rowerze. Jak wygląda trasa z Nowego Targu na Turbacz przez Łapsową i czy warto dreptać ponad 20 kilometrów?
Kategoria: Z buta
[Wideo] Przejaw „geniuszu” na Skrzycznem
To miał być film o wycieczce na Skrzyczne i Malinowską Skałę z Lipowej. Potem miał być o wycieczce na samo Skrzyczne. A wyszedł film o dziwnym połączeniu szlaków pieszych i tras narciarskich…
[Z buta] Patrząc na Tatry z bliska: Dolina Małej Łąki-Przysłop Miętusi-Nędzówka
Podczas kolejnego wypadu w tatrzańskie doliny postanowiłem odłączyć się od reszty towarzystwa i postawiłem na tryb indywidualny. W efekcie wyszła dość miła wycieczka.
[Z buta] To miał być spacerek… Z Doliny Lejowej do Kościeliskiej.
I chociaż nie było w nim nic wymagającego, to jednak niektórzy uczestnicy wycieczki Doliną Lejową do Kościeliskiej dopatrzyli się w nim znamion górskiej wyprawy.
[Z buta] Piękne widoki? Nie tym razem! Żabnica-Rysianka-Hala Redykalna-Boracza-Żabnica
Czyli o tym, że czasem warto wyjść z domu wcześniej (chociaż ciężko w to uwierzyć…).
[Z buta] Szlak imienia Żywieckich Habsburgów
Niedawno w lokalnych mediach pojawiły się informacje o otwarciu nowego szlaku w Żywcu. Przeszedłem się nim, żebyście Wy nie musieli…
[Z buta] Rodzinnie na Łapsową Polanę i Stare Wierchy
Czyli wdrażam w życie plan bliższego zapoznania z Gorcami, na początek obierając nieco popularniejsze kierunki.
[Z buta]Rysianka i Lipowska, czyli żywiecka klasyka
Tydzień po tym, jak zapowiedziałem, że nigdy więcej nie wybiorę się w Beskid Żywiecki, pojechałem… w Beskid Żywiecki. Tym razem jednak bez roweru.
[Z buta] Ciap, ciap, ciap na Luboń Wielki
Wiecie, jak się chodzi po polu minowym? Ja też nie. Ale ostatnia wycieczka na Luboń Wielki dała mi jakieś pojęcie w tym temacie.
[Z buta] I Barania Góra się doczekała
W 2015 roku na blogu pojawił się artykuł zatytułowany „Barania Góra musi poczekać”. Czekała aż do teraz – dopiero w lutym 2021 zameldowałem się na tym szczycie pierwszy raz w życiu. Wstyd, wiem…