Początek października to tradycyjnie już czas zawodów Enduro Trails w Bielsku-Białej. Dla nas jest to jednoznaczne z obowiązkową wizytą z aparatem na oesach. Niestety musicie mi wybaczyć jakość zdjęć, od niedawnej awarii lustrzanki ciągle cierpię na brak porządnego aparatu :/
Ta edycja zawodów była jednak wyjątkowa. Wszystko za sprawą oficjalnego otwarcia ścieżek na Koziej Górze, na które czekali chyba wszyscy: